Jak obstawiać zakłady bukmacherskie? Jakie kupony można zawierać grając u legalnych bukmacherów w Polsce? Jak oblicza się wygrane? To mogą być jedne z pierwszych pytań, które zadaje sobie początkujący obstawiający. Wyjaśnijmy zatem podstawowe sprawy dla każdego typera i przy okazji spróbujemy podpowiedzieć: jak grać, żeby wygrać.

Zakłady bukmacherskie – singiel

Zakład bukmacherski typu singiel lub inaczej zakład pojedynczy, to najprostszy sposób na obstawianie spotkań. Cieszy się największą popularnością wśród tych, którzy zawodowo zajmują się bukmacherką i już ten fakt powinien dać do myślenia początkującym typerom. To prawda jednostkowy kupon singlowy nie gwarantuje wielkich wygranych, ale jednak wiele kuponów pojedynczych złożonych „do kupy” może dać więcej niż przyzwoity zysk.

Sprawa jest prosta. Gracz z ogromnej listy kursowej każdego bukmachera wybiera jeden i tylko jeden mecz i wybiera stawkę za którą chce zagrać. Jeden mecz gwarantuje nawet przy pełnej losowości zdarzenia 50 proc. szans na wygraną (w tenisie czy siatkówce) czy 33 proc. szans na zwycięstwo w tych sportach, gdzie możliwy jest remis. Gdy postawimy na jednym kuponie trzy spotkania piłki nożnej nasze szanse oscylują przy ok. 10 procentach i z każdym kolejnym drastycznie maleją.

Jak oblicza się wygraną zakładu singlowego? To również proste. Kurs mnożymy przez stawkę. Jednak w warunkach polskiego prawa hazardowego stawkę należy pomniejszyć o 12 proc., gdyż taką kwotę pobierze bukmacher na poczet podatku obrotowego, który musi zapłacić fiskusowi. Przykład? Kurs wynosi 2,30 stawka 100 zł. Jaka jest ewentualna wygrana z takiego kuponu? 2,3 x 100 zł x 0,88 (współczynnik stawki), co daje 202,40 zł.

zaklady bukmacherskie singiel

Zakłady bukmacherskie – kupon akumulowany

Sposób na spore wygrane za stosunkowo niewielką stawkę? Postawienie na kilkunastu faworytów. Przecież podczas jednego weekendu muszą wygrać i Barcelona i Real i Juventus i Bayern i Manchester City i Liverpool i...stop! Nie, nie wygrają. Zawsze, któryś z papierowych faworytów zremisuje czy nawet przegra mecz. Bukmacherzy na takim stawianiu na faworytów wygrywają krocie. Taki kupon akumulowany zwany też potocznie „tasiemką” (bo kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt spotkań na kuponie, to już solidnej długości kawałek papieru) jest błogosławieństwem dla bukmacherów, bo nawet jeśli zakończy się sukcesem obstawiającego to bukmacher i tak sporo zarobi na marży. Z każdym dodanym spotkaniem marża bukmacherska rośnie proporcjonalnie

Zatem czy nie grać w ogóle kuponów akumulowanych? Oczywiście, że można, ale należy to robić bardzo ostrożnie i starać się nie przekraczać trzech/czterech meczów na jednym kuponie. Pamiętając zarazem, że już taka liczba spotkań zdecydowanie ogranicza szansę naszej wygranej. Kuszący w zakładach akumulowanych jest sposób wyliczenia wygranej, bo najpierw mnożymy wszystkie kursy, a potem mnożymy to przez stawkę (również pomniejszoną o podatek). Dlatego czasami (przy odpowiednio dobranej stawce) nawet kurs w wysokości 1,20 („pewniak”) podbija wygraną nawet o kilkadziesiąt złotych. Musimy mówić jak często ten „pewniak” okazuje się przekleństwem typerów?

Zakłady bukmacherskie – zakłady rozpisowe

Na pozór to wyższa szkoła bukmacherskiej jazdy. Zakłady systemowe, rozpisowe, blokowe, bo tak są nazywane przez bukmacherów, to jednak nic innego jak kombinacje zakładów pojedynczych lub akumulowanych. Dzięki kombinacjom gracze mogą zaliczyć jedną lub więcej wpadek. Jakie są możliwe systemy? Jest ich tak dużo, że trudno byłoby opisać je wszystkie. Ciężko wskazać też te najpopularniejsze. Dla przykładu weźmy jednak system 2 z 4 (dwa z czterech). To oznacza, że gracz musi trafić co najmniej dwa mecze z czterech. Jak się tworzy kombinacje? Bukmacherzy poszczególne mecze oznaczają kolejnymi literami alfabetu – w tym wypadku będzie to ABCD. Przy systemie 2 z 4 daje to sześć kombinacji: AB, AC, AD, BC, BD i CD. Każdą z kombinacji należy opłacić osobno, czyli chcąc obstawić wszystkie pary po 10 zł należy w sumie zagrać za 60 zł. W systemie 3 z 4 kombinacje będą tylko cztery, ale gracz może zaliczyć tylko jeden błąd. Minus? Jeśli gracz postawiłby przykładowe 60 zł na kupon akumulowany ze wszystkimi czterema spotkaniami i trafił wszystkie to wygrana byłaby znacznie większa.

Każda kombinacja (blok) może składać się z więcej meczów niż tylko jeden. Będzie to klasyczny zakład systemowy – blokowy. Jeśli w bloku A mamy trzy mecze, a w bloku B mamy dwa spotkania, to żeby kombinacja AB była wygrana muszą „wejść” wszystkie pięć spotkań itd.

Jak się oblicza wygrane? Kombinacje oblicza się w analogiczny sposób jak kupony singlowe czy akumulowane. Jeśli trafimy więcej niż jedną kombinację, to naszą wygraną będzie suma ze wszystkich trafionych kombinacji.

Do każdej kombinacji można też dodać „pewniaki”, czyli mecze co do których jesteśmy pewni zwycięstwa. Znacząco podwyższa to wygraną. Jednak gdy nawet trafimy wszystkie spotkania, a choćby jeden „pewniak” pójdzie nie po naszej myśli, to cały kupon trafia na śmietnik.

Zakłady bukmacherskie – totalizatory

Totalizatory odchodzą do lamusa. Wystarczy powiedzieć, że zaledwie dwóch legalnych bukmacherów w Polsce proponuje jeszcze obstawianie zakładów bukmacherskich w ten sposób (Totolotek i Milenium). Na czym polegają totalizatory? Bukmacherzy tworzą zestawy meczów (najczęściej jest ich 13.) i obstawiający musi trafić jak największą liczbę wyników. Najczęściej trzeba trafić co najmniej dziesięć, żeby uzyskać (niewielką) wygraną. Tak naprawdę tylko trafienie wszystkich spotkań są gwarancją dużych wygranych – od 10 tys. do nawet ponad 100 tys. przy kumulacjach.